Obecnie w kościele parafialnym w Szynwałdzie znajdują się 3 duże dzwony i sygnaturka.
Jeden z nich pochodzi ze starego, drewnianego kościoła, który w latach 1555-1910 znajdował się w miejscowości. Został on wykonany w 1563 r. Pozostałe dwa zakupił w 1931 r. ks. Piotr Kyrcz, są to: dzwon Roman, o wadze 650 kg i dzwon Józef, o wadze 450 kg. W wieżyczce na skrzyżowaniu naw, zamontowana została sygnaturka.
O zakupie dzwonów do nowego kościoła myślał już w 1913 r. ks. Aleksander Siemieński. Z dokumentów wynika, że były one już zamówione, jednak z nieznanych przyczyn nie doszło do realizacji tego planu. Dopiero w 1931 r. ks. Piotr Kyrcz nabył w firmie Karola Schwabego w Białej trzy nowe dzwony o wadze 650 kg, 450 kg i 350 kg. Przerobiono wtedy również okucie do starego, zabytkowego dzwonu z XVI w. i do niego dostrojono nowe w intonacji melodii "Salve Regina". Razem trzy dzwony i przeróbki okucia kosztowały 12 000 zł.
Na wszystkich dzwonach wykonano napisy fundacyjne. Były to fundacje: Romana Sanguszki, Józefa Ogórka i Klubu Szynwałd Białego Orła z Ameryki. Niestety, pomimo że Roman Sanguszko i Józef Ogórek polecili wybić na dzwonach stosowne napisy, to funduszy na ich zakup nie przekazali.
W czasie II wojny światowej, 6 września 1941 r., dzwon Aleksander wraz z sygnaturką z kaplicy cmentarnej, został zarekwirowany przez Niemców. Natomiast pozostałe dzwony ocalały dzięki ks. Piotrowi Kyrczowi. Wystarał się on o zwolnienie dla najstarszego dzwonu jako zabytku. Odnośnie dzwonu Roman, ksiądz argumentował władzom Wehrmachtu, że ludzie pracujący w miejscowym folwarku nie mają zegarków i kierują się wydzwanianymi przez niego godzinami i kwadransami. Ponadto jest on bardzo duży i nie ma obecnie możliwości jego demontażu. Przekonało to Niemców i dzwon pozostał. Dzwon Józef został zdjęty z wieży i ukryty na strychu kościelnym.
Dzwon (brak nazwy)
Pochodzi ze starego kościoła. Wykonany w 1563 r. Waga 550 kg, średnica 90 cm, wysokość bez korony 67 cm.
Jeden z nielicznych dzwonów z tego okresu, na którym znajdują się napisy w języku polskim i częściowo łacińskim, wykonane w majuskułach renesansowych. Wstęga napisu ujęta w podwójne wałki. Napis w górnej części płaszcza, w dwóch wierszach, przedzielonych wałkiem pośrodku.
SLOWO · BOŻE · TRWA · NA · VIEKI · IESVS · NAZARENVS · REX · IVDEORVM
PANV · BOGV · NA CEŚĆ · Y NA CVHALE · Y WSITKIM · SVIETEM · A · D · M · 5 · 6 · 3
W środkowej części płaszcza dekoracja w postaci dwóch wąskich wałków.
Dzwon Roman
Wykonany w 1931 r. w Odlewni Dzwonów Karol Schwabe w Białej. Waga 650 kg.
Napisy na płaszczu: ANNO DNI MCMXXXI / ROMAN / FUNDACJA KSIĘCIA ROMANA / SANGUSZKI
Po drugiej stronie: K. SCHWABE / ODLEWNIA / DZWONÓW / W BIAŁEJ
REGINA POLONIAE / ORA PRO NOBIS
ŚWIĘTA DZIEWICO BEZ ZMAZY NI CIENIA NIECH KU TWEJ CHWALE (…) Pomiędzy nimi wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej.
W górnej części płaszcza i na pierścieniu odsercowym dekoracje z motywami roślinnymi i geometrycznymi.
Dzwon Józef
Wykonany w 1931 r. w Odlewni Dzwonów Karol Schwabe w Białej. Waga 450 kg.
Napisy na płaszczu: „JÓZEF” / FUNDACJA P. JÓZEFA OGÓRKA / ÓWCZESNEGO DZIERŻAWCY FOLWARKU. Część napisu P. JÓZEFA OGÓRKA została zniszczona.
Po drugiej stronie: K·SCHWABE / ODLEWNIA / DZWONÓW / W BIAŁEJ
ANNO DNI MCMXXXI.
VIVOS DUC S. JOSEPH NOSQUE IN MORTE TUERE. Pomiędzy nimi wizerunek św. Józefa.
W górnej części płaszcza i na pierścieniu odsercowym dekoracje z motywami roślinnymi i geometrycznymi.
Sygnaturka
Wykonana w Odlewni Dzwonów Karol Schwabe w Białej.
Dzwony utracone podczas II wojny światowej
Dzwon Aleksander
Wykonany w 1931 r. w Odlewni Dzwonów Karol Schwabe w Białej. Waga 350 kg. Ufundowany przez Klub Szynwałd Białego Orła z Ameryki.
Napisy na płaszczu: K·SCHWABE / ODLEWNIA / DZWONÓW / W BIAŁEJ
Poniżej: „ALEKSANDER” / REX COELI / ET MUNDI.
(...) I PO WSZYSTKIE WIEKI CHRYSTUSA IMIĘ ROZBRZ (...) Pomiędzy nimi wizerunek Chrystusa z krzyżem.
Po drugiej stronie: ROKU PAŃSKIEGO 1931
KLUB BIAŁEGO ORŁA RODAKÓW Z AMERYKI Pomiędzy napisami wizerunek orła w koronie.
W górnej części płaszcza i na pierścieniu odsercowym dekoracje z motywami roślinnymi i geometrycznymi.
Zarekwirowany przez Niemców 06.09.1941 r.
Sygnaturka
Waga 3,5 kg. Znajdowała się w kaplicy cmentarnej.
Zarekwirowana przez Niemców 06.09.1941 r.
Dokumenty dotyczące rekwizycji dzwonów
Dzwon, który znajdował się w starym drewnianym kościele
Dzwon (brak nazwy)
Wykonany w 1565 r. Średnica 117 cm., wysokość bez korony 80 cm.
Napis w dwóch wierszach, wykonany w majuskułach renesansowych: IEZVS NAZARENVS REX IVDEORVM VENITE EXVLTEMVS DOMINO IVBILEMVS DEO SALVTARI NOSTRO PREOCVPEMVS FACIEM EIVS IN CONFESSIONE OPVS IOANNES TARN · ET VEN · D · AI PLEB · ET · STAS ZEBA · A · AMATS NIKEL · STEF VITRIC · 1565
Miał trzy medaliony, jeden z herbem Leliwą na tarczy z labrami, drugi z lwem z zadartym ogonem podnoszącym przednią łapę, na którym siedzi naga postać, trzeci z maszkaronem.
Według jednych źródeł został zarekwirowany w 1916 r. wbrew wyłączeniu go przez Urząd Konserwatorski w Krakowie jako dzwon zabytkowy, według innych został uszkodzony podczas budowy obecnego kościoła i oddany do parafii Wierzchosławice.
Medalion z maszkaronem
Wykaz źródeł